Każdy z nas, ma miejsca, w których czuje się najlepiej, przysłowiowo „Jak ryba w wodzie“. Dla mnie jest to las, woda, góry, morze, jednym słowem przyroda. W jej obecności znajduje ukojenie i spokój. Jest to trochę ironia losu, gdyż to ze strony natury, spotyka mnie najwięcej „cierpienia” Ale od początku. Już jako dziecko, lubiłem spędzać czas…